Znowu długo mnie nie było, ale całkowicie pochłonęła mnie budowa letniego domku na działce. Okazało się i to nie po raz pierwszy, że doba ma za mało godzin, a na działce brak dostępu do internetu.
To co się działo najlepiej obrazują poniższe zdjęcia.
Najpierw była działka z domkiem narzędziowym.
Potem, po trzech stronach działki pojawiły się tuje - łącznie 73 szt., a domek narzędziowy został przestawiony.
Pojawiły się wykopy pod fundamenty.
Uff, fundament już wylany.
Budynek zyskał odeskowanie.
Drewno zostało zabezpieczone a domek zyskał kolor, położono również dach.
Domek w stanie surowym zamkniętym z oknami, drzwiami i obróbkami blacharskimi.
Ostatnio w środku domku położyliśmy elektrykę, izolację przeciw wilgociową, ocieplenie, płyty OSB, a w części parterowej również płyty kartonowo-gipsowe. Zostało też umieszczone i podłączone do kanalizacji szambo, jest też w budynku prąd i woda.
Dziękuję wszystkim odwiedzającym za wizyty u mnie, teraz postaram się bywać w blogowym świecie częściej.
Pozdrawiam cieplutko:)
Piękny domeczek, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Śliczny! Gratuluję, na pewno się cieszysz z takich postępów! Lada moment będziesz dopieszczała wnętrze.....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fajna foto relacja. Już niebawem skończy się najtrudniejsza część prac i będziesz mogła przejść do dekorowania :)
OdpowiedzUsuńjak fajnie po kolei pokazałas etapy powstawania domku!! świetny bedzie!
OdpowiedzUsuńzazdroszcze zazdroszcze ... ale super cudeńko macie ... w sam raz na wypoczynek ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńOch jaki uroczy:)) Cudowny domek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za miłe słowa na blogu,to taki balsam dla duszy...
Ślę słoneczne pozdrowienia.
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com/
śliczny:)) spędzisz tam wiele cudownych dni; pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńMieszkasz w pięknej okolicy!
OdpowiedzUsuńdomek boski!
pozdrawiam!
Sąsiedzi moich teściów mają podobny domek - Twój jest uroczy.
OdpowiedzUsuńAch, jak pięknie. Latem będzie pewnie wokół dużo kwiatów. Gdybym nie mieszkała w domku z ogrodem bardzo bym Ci zazdrościła;))
OdpowiedzUsuńSuper domek,na co dzień między innymi tym się zajmuję:)
OdpowiedzUsuńOwszem, jak się człowiek za coś weźmie, czas płynie znacznie szybciej. Nawet taki domek na działce wymaga trochę poświęcenia i dokładności - postawić drewnianą budkę można w każdej chwili i na zawołanie.
OdpowiedzUsuń