Witajcie Kochane!
Ten post miał powstać już dawno temu, ale przez ostatnie wydarzenia blog porosły pajęczyny, nie marudząc długo stwierdzam, że zakochałam się w granatowych dodatkach, które konsekwentnie wprowadzam do kolejnych pomieszczeń w mieszkaniu. Dzisiaj przedstawiam Wam nową wersję łazienki.
Dla mnie połączenie granatu z szarym, bielą i srebrnym są strzałem w dziesiątkę, a co Wy o tym sądzicie.
Pozdrawiam cieplutko
EWA
Granat i bile to klasyka, zawsze będzie ładnie się prezentować, tak jak w tej łazience :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę i opinię.
OdpowiedzUsuń