Ostatni element, czyli zegar, ukończony więc teraz mogę pokazać jak wygląda moja domowa strefa RTV. Trudno było mi zaaranżować ten mały kąt w pokoju, gdyż króluje w nim gigantyczny telewizor - taki bzik mojego Krzysia. Nasz styl jest zupełnie różny, ale mąż godzi się na wszystkie moje pomysły więc zaakceptowałam olbrzyma, bo przecież udany związek to kompromis.
Za sprawą użytych materiałów i białej farby stonowane barwy - beże, szarości i biel królują w tej części pokoju.
Tak przed zmianą wyglądała szafka
a tak na początku wyglądał kącik telewizyjny
Bardzo udana przemiana. No tak z tymi telewizorami to zawsze problem. Ja taki mam pomysł, aby zawiesić telewizor na ścianie i oprawić go w jakąś fajną ramę. Po głowie chodzi mi taki pomysł aby na ramę wykorzystać zagłówek od jakiegoś starego łóżka. Cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna metamorfoza, uroczy cały kącik!
OdpowiedzUsuńNo.po prostu przemiana-bajer ! Bardzo mi się podoba. A wystawka za telewizorem-piękności !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No super przemiana:) Bardzo mi się podoba.Mam podobny układ z mężem. On " sprzęt" a ja wystrój.
OdpowiedzUsuńKiedyś zmieniłam pół mieszkania pod jego nieobecność ( tygodniową) bo nie mógł podjąć decyzji. Po jakimś czasie stwierdził niespodziewanie: wiesz co, dobrze się czuję w takim klimacie. Nadmienię że u mnie przeważa styl rustykalny.
Tez mialam problem z gigantycznym telewizorem, który byl marzeniem męża, a na który nie moglam sie nie zgodzic ;) osobiście uważam, ze takie wielgachne rzeczy powinny stać niskich szafkach i nieco szerszych. Telewizor o szerokości szafki wygląda dość topornie i niestabilnie... Ale to moje Male zdanie ;)
OdpowiedzUsuńślicznie się u ciebie zrobiło:) Kolory idealne! Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza. zdecydowanie na lepsze. Bardzo podobaja mi sie bezowe ramki i biale passpartou. w ogole bardzo trafiasz kolorystyka tego kacika w moje gusta lubie beze- super tez masz zaslony.
OdpowiedzUsuńZmiana w 100 % na lepsze w moim odczuciu. Uwielbiam biel właśnie za to, że z topornych , nijakich często mebli potrafi wyczarować włąśnie coś takiego.
OdpowiedzUsuńDobry pomysł miałaś z tą zmianą! Teraz to coś pieknego....i ten zegar cudny:) Fantastyczna odmiana...
OdpowiedzUsuńNiesamowita zmiana! Aż trudno uwierzyć, ze to ta sama komoda!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło