Witam wszystkich serdecznie.
Czemu nie mogłam się oprzeć? Oczywiście dodatkom z motywem ziołowym do kuchni, które wypatrzyłam na blogach przekupkowych.
Labrekin był dostępny w 2 egzemplarzach więc kupiłam oba, wiem już co zrobię z drugiego - uszyję ozdobne przykrycia dla słoików z orzechami i okładkę na przepiśnik.
Tak jak labrekin mnie zauroczył, tak znaleziona taca sprawiła że moje serce na jej widok bije szybciej z zachwytu.
Pozdrawiam cieplutko i zmykam do dłubania kolejnych krzyżyków.
Wspaniałe zdobycze - i lambrekiny i taca! Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńPiękne te motywy z ziołami, takie delikatne!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia,
cudeńko pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńLambrekin przepiękny:-)
OdpowiedzUsuńtez lubię takie ziołowe dodatki...przypomniało mi się ,ze mam gdzieś materiał w ziółka:))
OdpowiedzUsuńTwoja kuchnia jest w moim ulubionym zestawieniu kolorystycznym, to połączenie kolorków jest bardzo przytulne. Podoba mi się to że masz swój motyw przewodni w kuchni, zioła są bardzo wdzięczne a skarbów które udało Ci się upolować to tylko można pozazdrościć.
OdpowiedzUsuńNie chcę być nachalna ze swoim sklepem,ale u mnie znajdziesz kilka fajnych doniczek i innych drobiazgów.zapraszam:)
OdpowiedzUsuńprzepięknie !!! Motywy roślinne są świetne, jak w zielarni lub kuchni małej czarownicy ;D podoba mi się to! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam motywy roślinne, zwłaszcza ziołowe:) Śliczne dekoracje:)Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńMotyw zielnika mnie inspiruje i przywołuje najdalsze wspomnienia z lata spędzanego na wsi u dziadków. Ah. Jak chcialabym wrocic tamten czas. :)
OdpowiedzUsuńPięknie:) Jeszcze jakieś krzyżykowe ziółka do kompletu;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie motywy zielne;)
OdpowiedzUsuń