środa, 23 marca 2016

Demolka

Witajcie Kochani!!!
Tytułowa "demolka" oznacza, że remont posuwa się do przodu, dębowa klepka w pokojach zabezpieczona, rura gazowa została przełożona, zlikwidowano grzejnik w kuchni, usunięto stare drzwi wraz z futrynami oraz podłogę w przedpokoju i kuchni, a w całym mieszkaniu wije się plątanina kabli elektrycznych.
Niby nic, ale mieszkanie, głównie przedpokój i kuchnia wygląda teraz jak po wybuchu bomby:
  • przedpokój


piątek, 18 marca 2016

Krok ku samodzielności

Witajcie Kochani !!!
Bardzo długo mnie nie było, ale choroba i życiowe zakręty sprawiły, iż nie mogłam się zmobilizować, aby wrócić do blogowego świata. Nie znaczy to, że nie zaglądałam co dzieje się u innych, ale brak mi było sił na pisanie.
Myślałam o sobie, ż jestem osobą wyważoną i cieszy mnie samodzielność mojego syna i jestem przygotowana do jego następnego kroku w dorosłość. Nic bardziej mylnego, gdy pod koniec listopada usłyszałam "Mama chcę kupić mieszkanie, pomożesz?" przez 3 godziny nie mogłam powiedzieć nic bardziej rozsądnego niż "ale już? dlaczego?". Wiem, że moje dziecko jest odpowiedzialne i samodzielne, ale dla mnie ten 24 letni mężczyzna wciąż jest moim małym synkiem.
Po pierwszym szoku doszło do poważnej rozmowy, czyli jaki metraż, lokalizacja, stan techniczny, cena? Po ustaleniu szczegółów ruszyłam na internetowe łowy, po miesiącu poszukiwań udało się :))), perypetii z uzyskaniem kredytu i donoszeniem co i rusz kolejnych świstów i zaświadczeń nie wspomnę, ale ten etap za nami i Młody stał się właścicielem własnego "M".
Mieszkanie położone jest na drugim piętrze, w odnowionym i ocieplonym bloku, jest nieduże ma 38m2 plus loggia, składa się z 2 pokoi, niedużej kuchni i łazienki i co najważniejsze do każdego z pomieszczeń wchodzi się z przedpokoju.
Obecnie moi panowie przeprowadzają remont, a tak wyglądało mieszkanie w chwili zakupu:
  • duży pokój