Na wielu blogach widywałam cudne retro fotele i oczami wyobraźni widziałam taki u siebie. Przeglądałam liczne strony internetowe, ale ceny były porażające przynajmniej jak na mój portfel. Pewnego dnia, szukając czegoś zupełnie innego :), natknęłam się na A na ofertę sprzedaży, której nie potrafiłam się oprzeć - fotel marzenie za przystępną cenę. Oczywiście cud siedzisko wymagało odnowienia, gdy więc przesyłka dotarła szczęśliwie do celu nie mogąc doczekać się efektu końcowego od razu zabrałam się do pracy. Szlifowałam, przecierałam, malowałam i szyłam a oto efekt końcowy, z którego jestem bardzo zadowolona.
a tak fotel wyglądał zanim wpadł w moje ręce
Pozdrawiam cieplutko i zmykam zobaczyć co u Was słychać:)
świetna przemiana!
OdpowiedzUsuńo rany!!!!!! cudnie wyszedł! fotel to też moje marzenie i też zaglądam tu i ówdzie, Twój już znalazł dom, jest śliczny, całuski!
OdpowiedzUsuńPiękny fotel!!! takie zakupy przez przypadek najlepsze!
OdpowiedzUsuńukradłabym ci ten fotel z bardzo mila checia!
OdpowiedzUsuńswietny zakup i zmiana:)))
OdpowiedzUsuńJest piękny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gdybym miała gdzie go postawić to bym Ci go dmuchnęła jak nic:)
OdpowiedzUsuńZakup udany. Pięknie go przemieniłaś !!!
OdpowiedzUsuńAleż go zmieniłaś, nie do poznania super się teraz prezentuje!
OdpowiedzUsuńFantastyczna robota. No i ta kolorystyka. Cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKiedyś sobie taki sprawię ;) mega są te fotele
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : Patrycja. (photoopassion)
Uwielbiam te fotele...ja również swojego staruszka przemalowałam ":-)
OdpowiedzUsuńświetna metamorfoza! :)
OdpowiedzUsuńśliczny fotel powstał! :)
OdpowiedzUsuń