piątek, 9 maja 2014

Puk, puk


Witajcie Kochane!
Oj, dawno mnie tu nie było, dlatego nieśmiało pukam do drzwi blogowego świata. Po chorobie i podróży wracam i znowu zaczynam patrzeć na świat z optymizmem.
Dzisiaj tylko kilka migawek z pobytu w Tunezji.

Wyprawa do Hammametu.











Wycieczka do Tunisu:
Kartagina



Termy Antoniusza




Sidi Bou Said





Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was fotorelacją z podróży.

Pozdrawiam cieplutko i życzę Wam udanego tygodnia:)







11 komentarzy:

  1. Witaj, dobrze że juz jesteś i mam nadzieje, że zarówno powrót do zdrowia jak i podróż sie udała. Piekne zdjęcia, zwłaszcza tych uliczek pomiedzy białymi domkami. Cudne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie również zauroczyły maleńkie uliczki w bieli.
    Dziękuję za odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj, mnie także malutko ostatnio! Po tak wspaniałej podróży i kiedy zdrowie już dopisuje, pewnie ruszysz z pomysłami na całego.W tak egzotycznym miejscu nie brak inspiracji.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Petronelko, dobre, że Jesteś. Piękne te zdjęcia. Dzięki, myślami aż się przeniosałam do ciepłego kraju :) Straszny ze mnie zmarźluch. Nawet teraz w maju, jak dziś w zimowej kurtce chodzę :))
    Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia i uśmiechu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Miło było sobie przypomnieć:) Tunezja to fajne miejsce na spędzenie urlopu. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ piękne miejsce oglądałaś!!!Cieszę się,że jesteś a jeszcze bardziej cieszę się,że do mnie zaglądasz!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne zdjęcia! Aż miło popatrzeć na piękne, zalane słońcem krajobrazy!

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczne zdjęcia, bardzpo lubie takie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszędzie ostatnio zdjęcia z wakacji, aż nie mogę się doczekać kiedy my na jakieś pojedziemy:)A zdjęcia piękne, jest tam klimat.Uwielbiam takie fotorelacje z pięknych miejsc.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.