niedziela, 15 marca 2015

Miętowy akcent.

Witajcie Kochane!
Tegoroczna zima, choć łagodna, dała mi się mocno we znaki, bo jedna choroba pogania drugą a ja czuję się wyczerpana fizycznie i psychicznie. Wpadam do Was z odwiedzinami i widzę, że prawie wszędzie wiosennie.
Czując wiosnę w powietrzu odświeżyliśmy łazienkę  - pozbyłam się kilku kurzołapek, zlikwidowałam jedną szklaną półę, wymieniłam lustro i postanowiłam dodać wiosenny akcent.
Zrobiłam na szydełku ze sznurka miętowy dywanik =  szydełko nr 9 + 400 metrów sznurka bawełnianego 5 mm w kolorze miętowym + kilka wolnych wieczorów i gotowe - W PREZENCIE KILKA ODCISKÓW:)))))
Z efektu jestem zadowolona, bo łazienka wygląda przestronniej pomimo, iż jest mikroskopijnych rozmiarów.
A co Wy o tym sądzicie?





 Pozdrawiam cieplutko i życzę udanego tygodnia:)

12 komentarzy:

  1. Jestem zauroczona własnoręcznie wykonanym dywanikiem :-D
    Pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dywanik powalił mnie na kolana!!!I do tego w moim ulubionym kolorze!!!Cudowny.A łazienke masz bardzo ładną.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śiwtny jest!!!! I moim ulubionym kolorze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję, ostatnio miętowy bardzo mi się spodobał.

      Usuń
  4. Moją uwagę przykuło lustro, bardzo mi się takie podobają, białe, proste formy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio zauważyłam, że mniej znaczy więcej.

      Usuń
  5. Cudny ten dywanik! Zdrówka Kochana, duużo zdrówka!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny dywanik :) zegarek w łazience to fajne rozwiązanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje, zegar jest mi niezbędny by rano nie spóźniać się do pracy ;))))

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.