poniedziałek, 5 marca 2012

Choroba, wymianka i malowanki.

Choroba przykuła mnie do łóżka, niby mało groźne zapalenie krtani - co prawda boli i przełykać trudno ale już  towarzysząca mu gorączka powaliła mnie i odebrała sporo sił. Ponieważ niecnota ta nie oparła się antybiotykowi :))) jest już dużo lepiej i mogłam wreszcie zasiąść do komputera i napisać post. Jakiś czas temu dokonałam wymianki z własną siostrą. Ona miała coś co mnie się podobało, a ja coś co idealnie pasowało do jej przedpokoju.
I tak ja stałam się posiadaczką pięknej białej latarenki

a ona ślicznego napisu "HOME", który kiedyś kupiłam od Ewy z przytulnego domu.

Również od Ewy pochodzi moja niedawna zdobycz, która idealnie wkomponowała się w obraz łazienki i jest świetnym uzupełnieniem do zawieszek.


Moja pasja do zmian wciąż mnie gna ku realizacji nowych pomysłów, niedługo przed wstrętnym choróbskiem przemalowałam kilka rzeczy, na jaki kolor? Oczywiście biały! W ruch poszły pędzle i tak klatka przestała być czarna a krzesło brązowe (swoją drogą storczyk zakwitł w lutym - dziwoląg:)

zaś moja kołyska na przydasie przestała być pastelowa


a tak wyglądała, gdy ją kupiłam


Dziękuję za wszystkie komentarze pozostawione pod  ostatnim postem, pozdrawiam cieplutko i zmykam zobaczyć co u Was słychać:)

12 komentarzy:

  1. Piękna latarenka i pudełeczko też bardzo mi się podoba. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wymianka wspaniała - nie dziwię się, że jesteś zadowolona:).
    Zdrówka życzę i kolejnych,owocnych zmian w domku!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie daj się chorobie! Wiosna za pasem, u mnie już tulipany wystaja 3 cm ponad ziemię, słońce mocniej grzeje! Już sie nie mogę doczekać.
    Wymianka bardzo udana a widzę, że pudełko juz ma swoje mniejsce.
    Dużo zdrówka Ci życzę

    OdpowiedzUsuń
  4. Petronelko, wspaniałą latarenkę zdobyłaś! Kołyska też zdecydowanie lepiej wygląda w bieli :)
    I koniecznie zdrowiej szybko Petronelko! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Współczuję choroby,zapalenie krtani nie jest przyjemne :(
    Ale za to wymiankę miałaś super i wszystkie "zmiany na biało" bardzo udane :)
    Pozdrawiam i duuużo zdrówka życzę.

    OdpowiedzUsuń
  6. LATARENKA CUDNA...A KOŁYSKA WYGLADA TERAZ ŚWIETNIE...MÓJ STORCZYK TEZ W LUTYM ZAKWITŁ:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Same cudeńka pokazujesz!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna latarenka i kołyska. Co do krtani to współczuję, kup homeovox

    OdpowiedzUsuń
  9. Koniki beda pasować .Postaram się zrobić je jak najszybciej.Pozdrawiam wraz z nadchodząca w końcu wiosną :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna latarenka.
    Zdróweczka życzę dużo!!!

    Dziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa. Serdecznie i ciepło Cię pozdrawiam z nutką nadchodzącej wiosny.
    Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  11. piękna kołyska pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz.